Wysokiej jakości siodełko do Twojego roweru seria siodeł od Selle Royal Wypełnienie zastrzeżonym RoyalGelem Amortyzacja na sprężynach konwencjonalny design i anatomiczne wykonanie rodzaj: 69545 UNISEX styl jazdy: RELAXED 90º Wys.
27 cm x szer.23 cm Do naszej oferty wkraczają zupełnie świeże kategorie akcesoriów i części rowerowych, dla wszelkich Was - roweromaniaków. Zapraszamy do rajdu po kategoriach, gdzie każdy miłośnik dwóch kółek zdoła znaleźć coś dla siebie i zaopatrzyć się w nowe gadżety.
Nadchodzi wiosna, a w związku z tym wielu rowerzystów będzie rozglądać się za siodełkiem rowerowym wyśmienitym do dwukołowych wycieczek. Nikt z nas jednak nie chce, by ta błoga wyprawa przerodziła się w bolesne wspomnienie z powodu niewygodnego siodła.
Rynek dziś proponuje bogactwo wszelakich kształtów, modeli i technologii posiadających siodełko uczynić jeszcze lepszym i jeszcze bardziej wyjątkowym na tle konkurencji. Dla jednych prawidłowe będzie wielkie i miękkie, inni zaś znajdą upodobanie w wąskim i twardym, jak jednak dokonać właściwego wyboru? Na co zwrócić uwagę przy wyborze siodełka? Na początek trochę fizjologii.
Rowerzysta siedząc na rowerze opiera znaczną część ciężaru swojego ciała na siodełku, mniejszą zaś na kierownicy. Tworzy to stosunkowo małą powierzchnię styku z znacznym ciężarem nacisku, dlatego również należy starannie zapoznać się z właściwościami wybranego modelu siodełka i posiadać na względzie dobór najlepszych atrybuty przypasowanych indywidualnie do potrzeb rowerzysty.
Miejmy także na uwadze, że do nowego zakupu trzeba się przyzwyczaić. Stąd nie dyskredytujmy nowo nabytego siodełka od razu, gdyż z czasem może ono stać się naszym najkorzystniejszym kompanem podróży! Twarde czy miękkie? Po niedużo wygodnej przejażdżce obiecujemy sobie, że następnym razem zakupimy najszczególniej miękkie siodełko na rynku, ale czy jest to prawidłowe rozwiązanie? Twardość to sprawa indywidualna, jednak wiadomo, że siodełko powinno być na tyle miękkie, by było wygodne w trakcie wielogodzinnej jazdy, ale i nie powinno być na tyle twarde aby nie dobijać kośćmi do twardego szkieletu.
najlepszym rozwiązaniem tu byłoby szukać siodełek żelowych, które gwarantują umiarkowaną miękkość i nie zapadają się pod ciężarem rowerzysty. Należy również pamiętać, że na bardzo miękkim siodełku powierzchnia styku i nacisku jest pokaźniejsza, stąd na dłuższej wycieczce może być to niekoniecznie szczyt komfortu.
Zdrowy rozsądek i indywidualne zapotrzebowania powinny być tam tu przewodnikiem. Obszerne czy wąskie? Jeśli mówimy o rowerach górskich - siodełka wąskie i długie są nadzwyczajnym rozwiązaniem. W czasie normalnej jazdy siedzenie kolarza spoczywa na tylnej - szerszej części siodła.
W czasie ostrego podjazdu - kiedy przednie koło już odrywa się od ziemi - następuje przeniesienie ciężaru ciała na przód poprzez przesunięcie tułowia tak aby znalazło się na samym - wąskim - początku siodła.
dzięki czemu możemy cały czas siedzieć w miarę wygodnie, dociążając jednocześnie przednie jak i tylne koło. Ma...